petshopowe przemyślenia #2
Siemka!☺
Tak, dzisiaj kolejna część przemyśleń... No bo jak już była 1 część to muszą być też kolejne :D
A więc... Poruszymy temat też niezbyt wesoły dla niektórych, a mianowicie sprzedaż lps :(
Osobiście to nawet gdy za parę lat bym skończyła z lps to nie sprzedałabym ich... Po prostu :)
Są osoby które się oburzą i powiedzą że jestem głupia, bo jakbym sprzedała to by hajsy były i niby dałabym lps drugie życie. I może mają trochę racji, ale jest parę powodów dla których NIE sprzedam lps. Oto niektóre z nich:
kolejne wpisy będą na milsze tematy ;) Zachęcam do obserwowania i komentowania :D
*bye*
Tak, dzisiaj kolejna część przemyśleń... No bo jak już była 1 część to muszą być też kolejne :D
A więc... Poruszymy temat też niezbyt wesoły dla niektórych, a mianowicie sprzedaż lps :(
💕💕💕
Osobiście to nawet gdy za parę lat bym skończyła z lps to nie sprzedałabym ich... Po prostu :)
Są osoby które się oburzą i powiedzą że jestem głupia, bo jakbym sprzedała to by hajsy były i niby dałabym lps drugie życie. I może mają trochę racji, ale jest parę powodów dla których NIE sprzedam lps. Oto niektóre z nich:
- Mam rodzeństwo i kuzynostwo... - Argument pod tytułem "DróGjE rZyćJE dLa lps" ze strony osób które są za sprzedażą lps, traci tu znaczenie ;D No bo jak np. moja młodsza siostra i młodsza kuzynka interesują się lps to po co je sprzedawać?
- Chcę mieć pamiątkę - Chyba miło mieć pamiątkę z dawnych lat, prawda? No a poza tym to z lps wiąże się często sporo wspomnień... Więc chyba sporo osób mnie zrozumie ;)
- Powrót - Zdarza się, że ktoś po końcu z lps wraca do nich. A jeśli je sprzeda? To miłego kolekcjonowania ich od nowa >:> ...
kolejne wpisy będą na milsze tematy ;) Zachęcam do obserwowania i komentowania :D
*bye*
Też nie wyobrażam sobie kiedyś sprzedać moich LPS... W ogóle myśl o skończeniu kolekcjonowania i zostawienia tego wszystkiego mnie przeraża. Ale kto wie, co będzie za ileś lat? Nawet SuzanaGinger mówiła, że nigdy nie sprzeda swoich LPS, a jednak. Znając siebie, bałabym się, że będę tęsknić za swoimi LPS... Nie sprzedałam żadnych zabawek, którymi kiedyś się bawiłam właśnie z tego powodu.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, czy mogłabyś zmienić czcionkę na jakąś prostszą? Myślę, że przyjemniej by się czytało. (:
Ja raczej nie będę chciała sprzedawać LPS. Zostawię je wszystkie na pamiątkę. :D
OdpowiedzUsuń